LEKCJE ....I ZIELONA GRANICA ...

 przed chwilką dostałam od Przyjaciółki...

dobrze mnie zna ...

wie jak kocham wilki i dlaczego ...

wie jak kocham nocą niebo ...czasem ogląda je ze mną...

wie jak kocham Puszczę...I czym jest dla mnie ...

wie jak kocham drzewa ...

I jaka piękna relacja  łączy mnie z Nimi ...

...

wie jak kocham Siebie i jak bardzo ostatnio dbam o siebie ...

w ostatnich miesiącach, tygodniach a już kilku ostatnich dniach najbardziej...widzę przemianę...

widzę ją na zewnątrz...

I wewnątrz...

ogromnie dużo się dzieje ...

prosiłam Boga o pomoc i podpowiedź:

PO CO TO WSZYSTKO? 

na Świecie ? 

w Polsce ? 

w Hajnówce ? 

a nawet w rodzinach ? 

I we mnie ? 

usłyszałam wyraźny głos: 

ODRZUĆ WALKĘ 

PRACUJ SERCEM 

CZUJ ...JESZCZE WIECEJ 

UWALNIAJ 

OTWÓRZ SIĘ NA WIECEJ 

TRZYMAJ GRANICE 

OTULAJ MILOŚCIĄ

AKCEPTUJ 

JAK BEDZIE TRUDNO AKCEPTUJ TYM BARDZIEJ 

PILNUJĄC GRANIC 

INNE WYJŚCIE 

SZUKAJ ROZWIĄZAŃ 

ZAKOŃCZ WALKĘ 

...

I wiele więcej usłyszałam....

były łzy...

zawsze kiedy się uwolni wiele a uwalniało się ...przychodziło spełnienie...jakiś pokaz ...marzenie ...

były też inne pokazy ...

zobaczyłam kim są Niektórzy Ludzie ...

zobaczyłam jak wielu jest ludzi pięknych wokół mnie ...czujących ...

odpadli zazdrośni, rywalizujący, tacy co sami nic nie osiągnęli a ciągle innym uprzykrzają życie ...

zobaczyłam jak nie wiele potrzebuję by być szczęśliwa...

Nauczyłam się boleśnie tak wiele na temat pomocy ...I dobrze ...I za wszystko  jestem bardzo wdzięczna...

Bo dzięki tym doświadczeniom jestem silniejsza ...

każdy człowiek na naszej drodze coś nam daje ...

jedni dają miłość i dobroć i wiele spokoju i radości ...

inni dają nam doświadczenie i siłę... nawet jeśli myślą że nam dokopali itd...

tak to działa ...

ważne są nasze granice ...I troska i dbałość  o nas samych

 I o tych których kochamy ...

wczoraj uzmysłowiłam sobie  kim jestem dla tak wielu Osób ...

są tacy co chętnie  uczą się ode mnie ...

I są tacy co mówią o matrixie i innych rzeczach ... o innych ludziach w nim ...a nie widzą tam siebie ...a są tam ...

są też ludzie o czystych sercach ...kochający przyrodę...Oni potrafią po prostu być...

są tacy co się zawsze wymądrzają na Facebooku  ...a przychodzi moment że widzą, jak bardzo mają swoje życie byle jakie i nudne ...I w jakim świecie żyją...BO TAK WYBRALI ...

każdy z nas ma WYBÓR ...

ja kocham Puszczę...I tak wybrałam...

choć wielu mnie osadziło za to ...że jak mogłam wyjechać tak daleko od dzieci ...że jak mogłam zostawić Przyjaciół,  że jak mogłam uciec...

itd ..

Nikogo nie zostawiłam...dzieci były dorosłe i takie życie mają jak wybrały ...

Nie zamierzam ich całe życie niańczyć ...niech zdobywają świat ...

Przyjaciele...mają się dobrze i tutaj też Ci co chcieli drogę do mnie znaleźli ...

I nigdzie i przed niczym nie uciekałam ...

szukałam siebie ...Puszcza pomogła mi w tym procesie ...I to bardzo ...

udało mi się tutaj tak wiele przepracować w tak niedługim czasie...

to co teraz napiszę ...piszę ostatni raz ...I nie zamierzam wracać do tego :

po przyjeździe tutaj w 2018 roku założyłam na Podlasiu  28 KÓŁ Gospodyń Wiejskich...większość w Gminie wiejskiej Hajnówka ...

robiłam warsztaty...załatwiałam dotacje ...

poza jednym warsztatem wszystko  społecznie ...

dostałam za to plotki, plotki, plotki ...docierały do mnie stopniowo ...ukradziono mi pomysł na coś...I sukces miał wiele matek ...

odpuściłam...

********************************************

lekcja: nie pomagać ludziom kiedy nie poproszą i nie ufać tym co nimi zarządzają...

********************************************

postanowiłam zająć się swoją pracą i firmą ...

wydałam 8 książek...

tutaj nikt nie zrobił mi promocji ...nie dał wsparcia ...

*******************************************

lekcja : to byly moje normalne oczekiwania, po wydaniu pierwszej książki,  ponad 300 wystąpień publicznych w Polsce i Europie organizowali mi ludzie ...obcy ...zapraszali...gościli...organizowali wszystko...

przyzwyczaiłam się do takiej normalności ...

a tu nawet Książnica Podlaska zorganizowala 6 spotkań w filiach ...po kilka osób ...lub warsztaty z dziećmi z Przedszkola ...lub kilku Seniorów...na mój koszt oczywiście ...

to była mocna lekcja ...

*********************************************

w Bibliotece w Hajnówce , miałam 1 wieczór autorski z jednym tytułem...

a przecież 4 lata prowadziłam Klub Miłośników Poezji, który założyłam...I mieszkam tutaj ...więc? 

to nic ...odpuściłam...zrezygnowałam miesiąc temu z prowadzenia klubu ...nawet mnie nie zaproszono na kolejne spotkanie...miło bardzo ...

też odpuściłam...już nic z biblioteką  nie zrobię...

miał być wieczór z poezją Wisławy Szymborskiej ...poproszono mnie bym załatwiła kogoś kto pośpiewa ...załatwiłam...a jednak Biblioteka "środków nie ma " ...więc... załatwię to w inny sposób...jak zawsze ... a to było kilkaset złotych a Artystka od marca przygotowywała repertuar ...poezję Wisławy Szymborskiej śpiewa ...

no cóż...są różni ludzie ...włączyłam akceptację ...ale sama dokańczam temat ...

**********************************************

lekcja : nie angażować się w pomaganie innym ...

lekcja : nie wychodzić z inicjatywą ...I nawet jak proszą to odmawiać

**********************************************

rok temu po wybuchu wojny przyjęłam do domu Uchodzców  z Ukrainy ...

temat rzeka ...

Policja, Prokuratura, hejt ...podli ludzie na rynku ...których nie znam ...plujący na mnie ...

za serce oberwałam okrutnie ...

sprawę o zniesławienie  wygrałam...bo to jest wygrana kiedy w ugodzie zawartej Osoba hejtująca musi przeprosić, zapłacić za adwokata i wpłacić na Hospicjum.  

ta Pani nadal widzę że pisze o mnie i to w niewybredny sposób  ...nazbierałam...I tym razem będzie kilka miesięcy pracować...skoro myśli że może tak robić  ... 

no cóż...

walka nie moja ale o swoje granice dbam ...

*****************************************

lekcja : nie wpuszczać obcych ludzi do domu...bo za serce kamieniem dostaniesz ...

uważać komu pomagam ...

nauczyłam się też jak ludzie w Hajnówce...niektórzy...zazdroszczą i plotkują ...sami nikomu nie pomagali Ci co to robili...nikogo w domu nie mieli ...

******************************************

I ten rok ...

już od Nowego Roku chodziłam na Rady Miasta chcąc wiedzieć co dzieje się w naszym miasteczku ...bardziej...

to pojawiło się po kilku spotkaniach dla Przedsiębiorców...I też dlatego, że chciałam być bliżej polityki czując, że chcę i tutaj pomóc ...pomóc ludziom tutaj żyć lepiej ...dla nas wszystkich...

od maja zaangażowałam się całą sobą by pomóc Kobiecie zaatakowanej przez grupę Radnych rządnych władzy i niszczących wszystko  ...słuchających POSTRONNEGO MIESZKAŃCA...Który ich wykorzystuje do swojego planu ...

Tak ...przejrzałam Jego grę ...

wykorzystał OSTRACYZM I PIĘTNOWANIE które stosują tutaj ludzie ...

I NIE JEST TAK WSZĘDZIE...

MAM PRAWO TO STWIERDZIĆ ...MIESZKAŁAM i w małej wiosce ...I w Poznaniu  i w Gminie pod Warszawą...mam więc porównanie ...

W Hajnówce  ludzie są bardzo wymieszani i bardzo różni ...

od wspaniałych i wspierających...czyniących wiele dobrego ...

po "ciemnogród " wierzący w zabobony ...

I plotkujacych ludzi i wymyślających takie historie,  że powinni pisać horrory ...a i potem sami w to co wymyślą  ...wierzą ...

11 różnych religii ...a ilu ludzi tak prawdziwie wierzy w Boga i czyni dobro ????

otóż to ...

człowiekiem  nie wierzącym, słabym, niewykształconym...łatwo manipulować ...

wykorzystują to cwaniacy...narcyzi i manipulanci ...

teraz zaskoczy Was to co napiszę: 

dziękuję  i za nich ...

to dzięki nim pozbyłam się całkowicie pewnej wibracji ...bo przepracowałam w sobie ...

będąc targaną ...opluwaną i zniesławioną tyle razy ...nauczyłam się że cokolwiek  by pisali ...to nie o mnie ...tylko o nich ...mądry Człowiek  to wie i rozumie 

mogą pisać że mam majtki w jednorożce ...ale skoro ja wiem jakie mam majtki to co się będę tym przejmować  ? 

I tak pojawił się wymarzony spokój...

wierzę że Dyrektor Przedszkola  zadba o swoje granice i wytrzyma te wszystkie  kontrole ...

I odda ...

tak ...bo Bett Hellinger  uczy tego ...to bardzo ważne ...by oddać ...nie zemsta a oddanie i pilnowanie granic ...

będę obserwować...I trzymać kciuki ...

wierzę w mądrość ludzi i to, że nie wybiorą ludzi niszczących innych ludzi ...to możesz być kiedyś Ty lub ktoś z Twoich bliskich

I podziwiam Burmistrza i Vice Burmistrza i cały Urząd...bo dają radę...mimo wszystko...

wiem, że coś się wydarzy ...mocnego ...

i wierzę że nie stracimy Projektu Norweskiego jako miasto ...wtedy dużo dobrego będzie się działo dla nas wszystkich...I miasteczko  rozkwitnie ...to co jest w projekcie zostanie zrealizowane ...mimo że Niektórzy RADNI z Postronnym przeszkadzają w tym ...

*****************************************

lekcja :   przechodzę spokojnie przez hałas ...a burze już nie są moje 

******************************************

wybory ...temat rzeka ...

zostało 10 dni ...

sondaże nie napawają optymizmem ...

dobrze, że jednak jestem daleko od polityki, choć przez chwilę byłam tak blisko ...

polityka to umiejętność pływania w szambie ...a ja lubię zapach puszczy i łąki latem ...

jednak to jak niektórzy zareagowali na moje kandydowanie i potem na rezygnację ...wiele mi pokazało 

dziękuję  za wszystko  ...

wiele się nauczyłam  ... 

*****************************************

lekcja :  polityka nie jest dla dobrych Ludzi...ciągle te same twarze przy garnuszkach ...tylko włosy farbują i tło zmieniają  ...

******************************************

I ludzie, których wpuściłam do domu ...traktowałam jak Przyjaciół...myślac że są nimi ...

okazali się kimś innym ...

pozwalali innym drwić ze mnie ...

sami rywalizując w jakimś wyścigu w którym ja nie brałam udziału ...

*****************************************

lekcja :  wystarczy raz powiedzieć "nie" by przekonać sie kim kto jest 

******************************************

I wreszcie dzisiaj...

byłam na filmie "Zielona Granica" 

1.brawo dla Maćka Stuchra i Maji Ostaszewskiej ...I wszystkich aktorów 

2. PRAWDA ...nie pytajcie mnie ...wielu z Was nie wierzy że tak było i dalej to trwa ...w innej formie bo jest płot ...ale to trwa ...migranci przechodzą płot i ...

3. podczas oglądania filmu brakowało mi puszczy...prawdziwej .. a nie las gdzieś w Polsce ...Puszcza w nocy jest niesamowita ale i bardziej straszna dla tych co są pierwszy raz 

4.brawa w trakcie seansu ... wyjścia niektórych osób...cisza na koniec ...wymowna...

tylko do Listy Schindlera skalą mogę porównać ten film 

dziękuję  Pani Agnieszce Holland 

5. kolejna część potrzebna ...o tym co my widzimy i czujemy tutaj ...o naszych tutaj cichych Bohaterkach ...bo to głównie kobiety ...pomagające Ludziom w Puszczy ...o wykluczeniu jakie dotyka te Kobiety ...o wywożeniu do lasu przez policję ...o ...

o tym jak wynosiły na plecach młodych ludzi z rzeki ...ryzykując życie ...

I ludziach z Polski co przysyłali pomoc ...

I o tych co donosili i donoszą gdzie są migranci i dumni są z tego ...

o tym jak od 3 lat turystyka na Podlasiu umiera i nikt nam nie chce pomóc ...mimo że składamy projekty ...

o tym jak są grupowe zwolnienia a politycy tylko obiecują ...a nic dla nas realnie nie robią ...

a w puszczy ponad 50 ciał w ciągu roku znaleziono ....

film polecam każdemu ...zabrałam Syna ...by znał prawdziwą historię, która  tworzy sie na naszych oczach ...zna ją tutaj ...i ma wiedzieć jak ją przedstawić ...I wiedzieć kto ją pokazuje prawdziwie a kto nie 

bo nawet ludzie tutaj nie wiedzą co się dzieje w puszczy ...a co dopiero gdzieś w Polsce 

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

mieszkając w PASIE GRANICZNYM...nauczyłam się stawiania granic ludziom ...

piękna akceptacja przyszła...

I współczucie...

I wrócił spokój ...

umieszczam Wam treść dzisiejszego postu Ani Atras : 

brzmi trochę jak DEZYDERATA ...którą i ja się kieruję w życiu...

WALKA NIE JEST MOJA 

ŚWIADOMOŚĆ I MADROŚĆ MOICH DOŚWIADCZEŃ KIERUJE MOIM ŻYCIEM I DAJE MI SIŁĘ 

MAM MOC ...PLUS SIŁA ...= mogę wszystko 

w pokorze i miłości...

Laurka ❤️

ps.moje posty są dla mądrych i dobrych ludzi ...bo tylko Tacy je rozumieją ...reszta mnie nie obchodzi ...