fb

środa, 25 października 2023

Bajka o chłopcu ...

PADA DESZCZ ...TO BAJKA BĘDZIE ...

z mchu i paproci ...




był sobie pewien chłopiec  ( mogła to też być dziewczynka ) 

miał bardzo trudne dzieciństwo 

był nie zauważany przez bliskich 

nie uznany 

...

dorósł 

I jako mężczyzna robił wszystko  

by go zauważono 

atakował 

kto tylko się pojawił 

cały czas polował na ludzi 

...

znalazł też jemu podobnych 

z niskimi wibracjami 

którzy mu wtórowali 

I też atakowali ludzi wokół 

myśląc że on ich obroni 

bo ludzie którzy się sami boją 

szukają silnego przywódcy 

nie ważne kim jest i co robi

...

I tak na ulicach 

pewnego miasteczka 

zaczęła  się strzelanina 

szukanie haków 

atak na ludzi 

niewinnych 

przypadkowych 

I na tych co nie godzili się z tym 

że zabrano im spokój 

...

uderzało to we wszystkich 

w niektórych bezpośrednio 

w innych pośrednio 

obrywali dorośli 

a nawet dzieci 

...

miasteczko w strachu 

tylko nieliczni 

odważyli mu się przeciwstawić 

I oni też obrywali 

oskarżani 

o coś czego nigdy nie zrobili 

były szukane haki na nich 

przeryty Internet 

Prokuratura zawiadomiona 

donosy do Instytucji 

I cóż...

wytrzymali 

bo 

PRAWDA SIĘ SAMA OBRONI 

...

ten chłopiec...już wyglądający na mężczyznę ...dalej domagał się uwagi ...

atakując te same osoby 

rykoszetem skrzywdził i uderzył w wielu innych ludzi ...

ludzi, którzy w miasteczku 

zrobili tak wiele dobrego 

aż pewnego dnia 

...


I tą część bajki 

dopiszcie sobie sami ...


co Wy byście chcieli by się wydarzyło ? 

może warto by pojawił się lekarz który mu pomorze ?


a może miłość  by go uzdrowiła? 

a może własne dzieci mu pokażą kim jest i boleśnie się nauczy ...ale jednak ? 

a może ktoś mu powie, że go widzi ...I tego małego chłopca w nim...który nie dorósł...I doprasza się uwagi innych ? I pomoże mu uzdrowić wewnętrzne dziecko ? 

a może ...


któż to wie ...

a może dalej będzie niszczył ludzi w tym miasteczku ... bo jest sam ze swoim bólem ... ? 

I bardzo samotny ...

mimo tych co są przy nim ze strachu ...

swojego strachu ...

współczuję temu chłopcu ...

bardzo ...

ale dużo bardziej mi żal ludzi, którzy robią tak wiele dobrego ...a rykoszetem oberwą ...

czy ktoś to zatrzyma ? 


wbrew pozorom ...to wielu jest takich ludzi ...szczególnie w małych miasteczkach ...

wyślijmy im wiele miłości 

mimo wszystko 

Laurka ❤️


ps. każdy tu może zobaczyć coś swojego ...

metafora  to forma przekazu ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.