Wczoraj byłam w nocy w puszczy ...
Cudownie jest poczuć to wszystko...
Najpierw Księżyc
jak ogromne jajo ...bo po pełni 2 dni ...wychodził zza puszczy ...ubierał się w koronki drzew ...
Potem mgła wylewała się jak parujące mleko ... aż pod miejsce w którym byłam ...
by w końcu usłyszeć puszczyki ...I jelenie...
Rykowisko to niesamowite wydarzenie ...
W drodze do Puszczy spotkałam jelenie i żubry ...
to był cudowny wieczór i noc ..
pełna odgłosów cudownych ...
Niektórzy potrzebują jechać do Indii lub Peru by pobyć w odosobnieniu ...by poczuć siebie...
Mi wystarczy Puszcza ...
wróciłam w nocy do domku ...szczęśliwa i przepełniona miłością...
a kiedy zobaczyłam że mój Piesek Melcia wskoczył do pokoju ...I " przemalowała " jeden z moich obrazków ...nawet nie chciałam się złościć ...bo po co ...obrałam ją z farby i płatków róż i złotych płatków ...uśmiechnęłam się i pomyślałam : wystroić się też chciała ... 😀
I tyle ...
zrobię coś z tego Jej malowania ....
Dzisiaj o wysokich wibracjach...obiecałam...
NEUTRALNOŚĆ : będąc na tej wibracji czujemy ogromne zaufanie do życia a Bóg myślimy że wszystko nam umożliwia...więc wszystko jest piękne...Tutaj też najwięcej uwalniamy a życie wydaje się satysfakcjonujące...I to bardzo ...To piękna wibracja i warto być na niej by uwolnić ...jak najwięcej...wtedy zdrowiejemy ...
Totalna Biologia to piękna nauka mówiąca, że emocje zapisują się w naszym ciele i nie uwolnione po około 30 dniach zaczynają nam szkodzić...utrwalają się...konflikt w którym byliśmy może spowodować u nas ciężką chorobę...po wielu latach ...dlatego to bardzo ważne by dbać o swoje emocje ...
Jest INDEKS CHORÓB TOTALNA BIOLOGIA ...tam znajdziesz jaka choroba jaki to konflikt ...gdzie w ciele siedzą nieuwolnione emocje ...
Możesz je uwolnić...
Kiedyś pisałam Wam o przykładach...napiszę znowu...
polecam artykuł o Totalnej biologi i właśnie WYBACZANIU ...I AKCEPTACJI ...WSPÓŁCZUCIU ...
na tym polega uwalnianie ...
https://www.akceptujzycie.pl/totalna-biologia/akceptacja-wybaczenie-i-wspolczucie-warunek-konieczny-bycia-zdrowym
I lecimy dalej ...
kolejna wysoka wibracja to
OCHOTA : to brama do bardzo wysokich wibracji. Myślimy optymistycznie a Bóg wydaje się nam inspisujący ...Życie na tym poziomie jest pełne nadziei a dominujące procesy to INTENCJE ...czyli zawsze dobre intencje ...cokolwiek robisz...
Dlaczego brama do wysokich wibracji ? Bo tutaj czujesz że wszystko możesz zacząć od początku...Kariera od pucybuta do milionera ...od najniższego szczebla po bycie prezesem ...
AKCEPTACJA : możliwa tylko kiedy całkowicie wybaczysz ...czujesz ten stan ...Bóg wydaje się łaskawy ...a życie harmonijne ...
Tutaj dominuje transcendencja ...
to piękny stan ...który można osiągnąć pracując nad sobą ...nad swoją zmianą...
ROZSĄDEK: tutaj przychodzi piękne zrozumienie ...A Bóg wydaje się mądry i wspierający nasze działania...Życie ma sens a dominujacy proces to abstrakcja ...tutaj dopiero się dzieje...
Jung i Freud byli na tym poziomie wiele lat ...Nitche...Viktor Frankl ...
polecam Ich piękne książki...
Jung i Freud analizowali sny ...
umieć je odczytać ...ich znaczenie ...to ogromna wiedza...
I teraz moje dwie ulubione wibracje :
MIŁOŚĆ: tutaj nasz umysł czuje że kocha ...cieszymy się naszym istnieniem ...Bóg wydaje się kochający...a życie dobrotliwe ...Dominuje proces objawienia ...wiele widzimy ...dużo więcej niż przeciętny człowiek...Bycie w tej wibracji jest tak piękne, że na początku robimy wszystko by być w niej jak najdłużej i jak najczęściej...ale potem przychodzi taki czas ...że ten stan zostaje z nami na dłużej...coraz częściej...już nie tylko podczas medytacji...czy tuż po niej ...I wtedy dzieje się ...
To też wibracja nauczycieli Duchowyvh i Uzdrowicieli ...
RADOŚĆ : tutaj cudowna pogoda ducha a Bóg już nie jest uosabiany inaczej niż jako DUCHOWA ENERGIA...tutaj rozumiemy siłę naszych myśli...I słów...życie staje się kompletne i na tym poziomie dominujące procesy to PRZEMIENIENIE ...
dlatego tak lubię RADOŚĆ I MIŁOŚĆ ...
I moje życie jest pełne tych wibracji ...
Ostatnie dwie wibracje...które na razie tylko w głębokich stanach medytacji osiągam ...ale tylko na ten czas ...( wszystko przed nami prawda ? 😀)
to
POKÓJ I OŚWIECENIE:
w wibracji pokoju Bóg wydaje się wszechistniejący ...czujemy błogość...a życie wydaje się doskonałe ...jest więc do czego dążyć ...dlatego ostatnio trochę " wojenek " było w moim życiu...no no ...
w wibracji oświecenia Bóg jest czystą Jaźnią...Procesy to czysta świadomość...I stan umysłu nie dający się opisać ....a życie pełne jest obecności ...boskiej ...
teraz już omówiłam całą Mapę Świadomości...
Dawid Hawkins pięknie to zebrał i pomierzył i opisał ...
Jestem niezachwiana i nieporuszona ...więc nie obchodzi mnie kiedy Ktoś kto drwi z tego że Jestem Miłością...
no cóż...Ludzie którym pomogłam wiedzą z czego to wynika ...
inni nie muszą ...
nie potrzebuję tego ...
I nie obchodzą mnie opinie ludzi nie świadomych i będących w niskich wibracjach ...
Oni zawsze będą widzieli to co tylko mogą zobaczyć ...
a ja ...rozpływam się dzisiaj w mojej miłości...
kiedy tylko wypełniam dom miłością...kwitną kwiaty ...
ileż one mają w sobie piękna ...
Laurka ❤️
ps. zadbaj by Twoja niedziela była cudowna ...to Twój wybór...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.