fb

poniedziałek, 6 lutego 2023

KRYZYS WIARY i to już od wielu lat bez religii ...












obejrzyj te fotografie i poczuj ...nie pomyśl...poczuj...poczuj te miejsca...to co widzisz ... 
niech zaczną działać w Tobie...

robisz tak czasem ?

od kilku tygodni WYWALA MNIE ...
tak dużo się dzieje ...tyle pokazów...TRANSFORMACJE ...tak duże, że jeszcze tak nie miałam ...no może jako dziecko kiedy we śnie wędrowałam między światami ...

Zaczęło się na początku grudnia. Dostałam  2 propozycje współpracy. Obie ciekawe i zgodne z tym co świetnie potrafię robić. Kiedy jedną z nich miałam rozpocząć w poniedziałek nagle w niedzielę wieczorem temperatura i jestem chora. Tylko jak ? Cały tydzień leżałam w łóżku bez sił. Potem wydawało się, że wracam do formy i kiedy tylko otworzyłam komputer by ruszyć z pracą, temperatura, kaszel, duszności. Odpuściłam zajęłam się innym projektami. Trzeba przecież mieć za co żyć. I tutaj podobne historie. Jeśli coś było dla mnie dobre, było lekko i się działo, jeśli nie np. komputer nie działał, prąd w ciągu dnia kilka razy wyłączali , albo Internet. Jeszcze wtedy myślałam, że to przypadek. 

Nadchodziły święta. Dla mnie to trudny czas z wielu powodów. Po pierwsze jest mnóstwo pracy z tymi, co są samotni i opuszczeni, po drugie miałam tutaj też swój prywatny epizod o którym nie napiszę, lecz kosztował mnie mnóstwo energii. Doszło jeszcze do tego to co się działo na zewnątrz ... czyli w społeczności ... i ...to był trudny i smutny czas... za to czas kolejnych transformacji. Każdego dnia zanurzałam się w siebie...jak łódź podwodna w Oceanie bezkresności...

Czas świąt i Nowego Roku minął szybciej niż zwykle...byłam w bezczynności i obserwacji ...

Czyścili się znajomi. Sama usuwałam tych co mnie drażnili swoimi głupimi wpisami, infantylność, przepisywanie od innych tylko, jakby nie potrafili nic napisać sami, i zrozumiałam wreszcie, że nie potrafią....a moja tablica to nie śmietnik ... czas zadbać o nią. 

Cały czas wędrując między wymiarami zobaczyłam, że tak wiele zależy od mojego myślenia. Jeszcze wtedy nie wiedziałam o co chodzi, ale tak bardzo irytowało mnie wszystko co było związane z religiami, a przecież już dawno nie są moje ... i wiem dlaczego ...wiem skąd to było wszystko i po co ...Ileż wtedy pokazało mi się manipulacji....szczególnie w tym czasie...

Świat bez religii...moje wielkie marzenie...nie byłoby wojen...i manipulacji ...

Zmagałam się z kilkoma sprawami urzędowymi. Szło jakbym była Syzyfem...cały czas pod górkę. 
Musiałam udowadniać coś co było tak oczywiste...ech...

Przełamywałam się i z pomocą Przyjaciół, robiłam kolejne kroki. 

Coraz więcej widziałam ...
Nie przespane noce...sny ...za dnia pokazy i tak w kółko ...
Taki był styczeń. 

Kilka spraw się zakończyło. Czułam jakbym uwolniła się od nich. Jednak coraz częściej pojawiały się maleńkie impulsy. Tak małe, że gdyby nie moja uważność, nie dostrzegłabym ich. 

Za każdym razem łzy ...czyściły obraz...

aż przyszedł  ...  nadchodził jak tajfun ....KRYZYS WIARY ...

o nie ...nie myślcie, że ma coś wspólnego z religią...  choć dla ludzi będących w religiach owszem...
choć jest potwierdzeniem na to, co od dłuższego czasu WIDZĘ i OBSERWUJĘ u INNYCH LUDZI ... A TERAZ ZOBACZYŁAM U SIEBIE...

pojawiła się natychmiast analiza ...jestem przecież matematykiem...

połączyłam kropki ... 
wylałam morze łez...
ilość bólu jaka przeszła przeze mnie ...była ogromna

i JUŻ WIEM

pojawiła się JAŹŃ ...JAM JEST ...

największa siła sprawcza jest w nas...

NIKT ...ABOSLUTNIE NIKT...NIE POWINIEN NAM MÓWIĆ JAK ŻYĆ ...
DOPÓKI SAM TAK NIE ŻYJE !

NIE MA PRAWA MÓWIĆ TOBIE JAK ŻYĆ KTOŚ, KTO SAM NIE WIE CZYM JEST ŻYCIE I WSZYSTKO DOSTAŁ , NICZEGO SAM SIĘ NIE DOROBIŁ...nie ma prawa uczyć jak zarabiać pieniądze...
SPRAWDZAJ TO !!!!

SAMEMU BĄDŹ ZMIANĄ KTÓREJ OCZEKUJESZ !

Kto idzie w Twoich butach ????
Kto chciałby iść ????

rozejrzyj się jaki SYF JEST W INTERNECIE ...

BUDOWANIE MARKI OSOBISTEJ ....za Ciebie...schematy i szufladki ...to nie jest prawdziwe życie !!!! 
wierzysz takiemu komuś ????

zostałam zdradzona wiele razy ...
LOJALNOŚĆ ...kto dzisiaj jest lojalny ????   pies....na pewno ....a ludzie ????

kiedy nawet prawnik okazuje się nie lojalny ...

bywa różnie...
ostatnia rozmowa z Przyjaciółmi ...i widziałam...nie rozumieli tego ...dlaczego nie przyjmę każdej pracy ... dlaczego jest mi ciężko ...

ludzie też nie rozumieją, dlaczego nie chcę przyjąć ziemi, domu i innych rzeczy ...


a ja ...odpuściłam ...nie chciałam tego tłumaczyć bardziej...

czy boję się pomagać ? 

SKOŃCZYŁAM Z POMAGAMNIEM...

zaskoczyło Cię to ?

DLACZEGO ????

Byłam dla każdego ...  przepuszczałam przez siebie cały syf innych ludzi ...już nie chcę ...już dosyć...
mimo BHP i oczyszczania ...obrywałam zawsze...

dlatego uczę jak to zrobić samemu ...w moich książkach i na kursach ...

dosyć już wylewania szamba na mnie...

kiedy ja potrzebuję pomocy ...było kilka Osób ...jestem WDZIĘCZNA ...choć i tak mało kto rozumie moją drogę...

a co jeśli już nic nie jest czarne albo białe TYLKO ?

DOBRE ALBO ZŁE ?

co jeśli ma wiele odcieni ? 

i to bez znaczenia ...kiedy zdałam sobie sprawę, o co chodzi z WIARĄ...

" TWOJA WIARA CIĘ UZDROWI " 

ostatnie dni i tygodnie ...wybrzmiewało to we mnie....jak słowik....

dzisiaj pojawiło się zdanie z wiersza Krasickiego " WŚRÓD WIELU PRZYJACIÓŁ PSY ZAJĄCA ZJADŁY" 

jestem zającem ...

ktoś umieścił wpis o pożarze, że komuś dom się spalił....i pełno klakierów z litością, natychmiast jak muchy do gówna się pojawili....zapytałam o rozwiązanie ... jakie widzi ów człowiek ...jak można temu pogorzelcowi pomóc ...

brak ...

a gdzie pokora i empatia ????  Gdzie ją zgubili Ci ludzie ????

litością nie pomożesz...pamiętaj o tym ...

wracam do siebie...

KRYZYS WIARY czy może jednak ODRODZENIE ???? WRESZCIE !!!
zrozumienie na czym to wszystko polega tutaj ....na Ziemi ???

ja myślę... że to drugie ...

TRZEBA WIELE RAZY UMRZEĆ BY SIĘ NARODZIĆ ...

o taak ...wiele razy muszą upaść AUTORYTETY ... i to się właśnie dzieje....na naszych oczach ...


Żyjemy w czasach III WOJNY ŚWIATOWEJ ...niestety ...

bo to już nie jest wojna Ukraina-Rosja

Terytorium ...to jedno ...ale Ona dzieje się na całym Świecie....

MURY RUNĄ ...już ludzie zaczynają widzieć...


Oszukiwani jesteśmy w telewizji, okradani przez instytucje, kłamie się nas prosto w oczy ...trudno ufać komukolwiek, bo ludzie są jak chorągiewki na wietrze...

i tylko BEZSILNOŚĆ ...

tyko to druga strona ZŁOŚCI ...kiedy agresja w ludziach wybuchnie ...zaczną się PORZĄDKI ...

Strach , którym nas karmiono ostatnie 3 lata i dalej się próbuje karmić, już nie wystarczy ...bo zaczynamy widzieć...i mamy dosyć ...

PRZED NAMI OGROMNE PRZEMIANY 

LUDZIE WYJDĄ Z JASKIŃ ...WRESZCIE ...
I JUŻ NIE CHODZĄ JAK ZOMBIE

TYLKO WIDZĄ...

Nowe pokolenia...mnóstwo dzieci INDYGO, KRYSZTAŁOWYCH, TĘCZY, PERŁY...i innych ...które mają ogromne zdolności i porozumiewają się między sobą...bez telefonów...

To JUŻ JEST ...TEN CZAS ...NOWEJ RZECZYWISTOŚCI ...

zupełnie inny wymiar WIARY ...

dzisiaj WIARA TO TWOJE MYŚLI ...I TO ONE TWORZĄ TWOJĄ RZECZYWISTOŚĆ...

UCZYMY SIĘ JAK JE KONTROLOWAĆ UMIEJĘTNIE I MIMO WSZYSTKO 

PRZECHODZIĆ SPOKOJNIE PRZEZ HAŁAS...

i kreować Nową Ziemię....

piąty wymiar ?  już jest ... i wiele więcej ...

to jest nie do zatrzymania...

OBUDŹ SIĘ !!!

dzieje się to w co wierzysz....

czas na Ciebie i dobre życie ...


Laurka 







 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.