fb

środa, 11 listopada 2015

studia zmiany na Uniwersytecie Szczęśliwości ....poczułam....

Minęły 3 dni ...celowo odczekałam...

bo ...bo brakowało mi tchu ...kiedy zaczynałam pisać o tym co mnie spotkało w ten weekend...

dlaczego ???

bo to było bardzo ...bardzo mocne ...
i bardzo ...bardzo głęboko ....

polecam każdej osobie...nie zależnie czy jest mężczyzną czy kobietą ....

3 dni w świecie medytacji...tańca ...otwierania się ...budowania relacji ....

ale nie tak po prostu słowami ...

czasem to było milczenie ....
kiedy indziej taniec ...
a kolejnym razem dotyk ...

i na dotyku się zatrzymam.

CUDOWNY DOTYK ...tak się nazywa w Wodzisławiu Śląskim gabinet ...
Pracują tam Adam i Magda ...piszę w tej kolejności z pewnego powodu ...tutaj to nie istotne ...to dla Nich...

Ja trafiłam w ręce Magdy ....

i ....to był CUDOWNY DOTYK ....

delikatnie dotykała moich dłoni...twarzy...stóp ...to nawet nie był masaż....a ja ....ja płynęłam...
widziałam swoje marzenia ...widziałam i leciałam do nich....

i ...i to był tak cudowny relaks....2 godziny tylko dla mnie ....

a później cudne zabiegi na twarzy ...dekolcie itd....

i dłonie Bogini ....

nie pamiętam kiedy miałam tyle czasu dla siebie ....i nawet Guzik po walce , ale jednak pozwolił zabrać się Wujkowi Adamowi na Plac Zabaw z kulkami....

Dziękuję Wszechświecie ...

Magda ...cudowna Czarodziejka zabrała mnie w inny wymiar ...

ma wielki dar...rozdaje radość....wszystkim...

Zanim jednak to się wydarzyło byłam 3 dni na GÓRZE CHEŁM ...i ....

i dech zapierało w piersiach ...to wszystko : 

widok z tarasu ...kiedy nocą oglądałam gwiazdy a w oddali ....widziałam światełka domów ...
a za dnia i mgła i słońce o wschodzie i czerwień płonąca niczym ogień w lesie ...
sami zobaczcie :














 http://rezydencjam.com/
i tak to było ....cudownie ......

wszystko doookoła opowiedziałam ...a co do sedna ?                                                                                       
no właśnie ....

i tutaj Was zadziwi to co napiszę:
nie da się tego opowiedzieć i robić tego nie będę ...to trzeba poczuć ...tam trzeba być...w tym miejscu, z tymi Ludźmi i z Tą PARĄ MISTRZÓW , tak bo Mistrz to Nauczyciel ...a Oni nas uczyli ....
Jola i Adam ...niesamowici ludzie ...którzy łamią wszelkie stereotypy ....
Trudno to wszystko co przeżyłam nazwać szkoleniem...bo od tej pory tak będę nazywać te , które są wyuczonymi lekcjami powtarzanymi przez kolejnych ludzi ...
Adam i Jola zabrali nas w podróż ....podróż w głąb siebie ...
Mogę spokojnie powiedzieć, że była to dotąd najgłębsza moja wędrówka do mojego serca i ciągle w jego przestrzeni ....

To ja podczas tej podróży ....

Jak wiele było jeszcze do naprawienia ...i jak wiele w drodze jest do zmiany ...to tylko ja wiem...ale wiem wreszcie ...hurrraaaa!
i działo się...
to trzeba przeżyć ...zapraszam....każdy kto szuka siebie...tutaj odnajdzie...z TYmi Nauczycielami ....są jak 
https://33.media.tumblr.com/99c1448caada384261a40db55c1c7957/tumblr_nc4x67d9vi1tjsogwo1_500.gif

tak...są niesamowici....
Małżeństwo w którym On to Ogień, temperament, żywioł i siła...sięgał głęboko ...i nawet dosięgał bólu ....odważnie pokazywał drogę ...
Ona...woda..gasiła ten ogień swoją rosą...łagodnością podobną do trzepotu skrzydeł motyli ...nie gasiła dosłownie...ale jakby była wiatrem czasem, który sprawiał, że ten ogień palił się łagodnie...równo...i w naszych sercach dzięki Niej panował spokój i bezpieczeństwo ...
Oboje świetnie się uzupełniali....
było bezpiecznie ... i podczas medytacji wspaniale prowadzonych przez Adama ....można było tak bardzo odszukać siebie w sobie ...
Moja przestrzeń serca ...znałam ją ...ale nie tak głęboko....

Odszukałam siebie jeszcze bardziej....zrozumiałam jaką mam relację ...ze sobą ...i z innymi ...i co trzeba naprawić...
Adama poprosiłam o pomoc...od kilku tygodni potwornie bolało mnie prawe ramię...właściwie bark...bolał coraz bardziej....Adam uciskał kilka miejsc...krzyczałam z bólu ...oddychałam i znowu krzyczałam ...i bolało jak w sakli 1-10 ...to 9 ...ale po walce oddałam...puściłam to wszystko co we mnie siedziało ....i przestało boleć...i nie boli do dzisiaj....
pisze o tym...bo to świadectwo które trzeba pokazywać...o którym trzeba mówić...bo inni też powinni wiedzieć, że są ludzie którzy pomagają z serca ...i działają inaczej niż inni....

...
to był bardzo wyjątkowy czas ...
zmiany widać gołym okiem...





a ja je czuję w sercu ...czyli głębiej już nie można...
pożegnałam przeszłość ...i zaczęłam nowe życie ...i wybaczcie, ale nie opowiem Wam jakie powzięłam postanowienia...bo to moje i tutaj nikomu nie pozwalam wchodzić ...tylko ja ...

Wszystkich Was zachęcam...
Jola i Adam w ciągu najbliższych 2 lat organizują cykl szkoleń 8 łącznie i już się warto zapisać...bo potem..no cóż ...będzie trudno o miejsca...grupa może mieć max 20 osób. 
Wszelkie informacje dostępne na stronie :

https://www.facebook.com/Uniwersytet-Szcz%C4%99%C5%9Bliwo%C5%9Bci-716213768494060/?fref=ts

jest To Uniwersytet Szczęśliwości ...dlaczego tak ? sami poczytajcie....

Ja dziękuję i jestem wdzięczna wszystkim  ...całej mojej grupie :

To był cudowny czas być z Wami ....dziękuję i jestem wdzięczna...

a na koniec mała niespodzianka....


Wśród osób, które polubią Fanpage Uniwersytetu Szczęśliwości , albo już go lubią i napiszą do mnie, na mojej tablicy : czym jest dla Was  DOBRA RELACJA ZE SOBĄ ....będą moje książki ...i może coś jeszcze extra... przyda się na prezent na święta ...

Co Wy na to ???

no to w drogę ...ruszamy ....

do lepszego życia :-) 

i każdego dnia możemy się czegoś nowego nauczyć....

Uniwersytet Szczęśliwości ...to dobry adres...czas na studia siebie ...i zdanie egzaminu ze swojej dojrzałości ...

serdecznie Polecam...







1 komentarz:

  1. Kochana słów mi brak gdy czytam to co napisałaś.
    Wdzięcznym ! Wdzięcznym ! Wdzięcznym !
    Bogu (wszechświatowi), za to że jestem w miejscu w którym jestem i robię to co robię.
    Wdzięcznym Tobie i ludziom GOTOWYM I OTWARTY NA ZMIANY ( nie tylko mentalnie ale przede wszystkim duchowo).
    Wdzięcznym, że się pojawiasz i dajesz świadectwo, że to co robimy ma sens, jest dobre i potrzebne.

    Gdy uczeń jest gotowy - pojawia się nauczyciel. (Bez Twojej gotowości cały nasz kunszt, wiedza i mądrość na niewiele by się zdał).

    Dziękuję za zaufanie <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.