co Ty na to ?
w tym memie jest wiele lekcji ...
Do mnie dzisiaj dotarł prosto w głowę... tym razem...nie serce...i całe szczęście...
nooo ...to czy słyszałeś kiedyś, że osoby uduchowione nie zwracają uwagi na pieniądze ?
Albo, że pieniądze nie mają dla nich znaczenia ?
a może słyszałeś, że ważniejsze jest być niż mieć ?
sama to często powtarzam, tylko to zależy od kontekstu ...
Harv Ecker kiedyś powiedział do jednego swojego rozmówcy : cyt. " jak mówisz, że pieniądze szczęścia nie dają, to znaczy że masz gołą dupę "
i to zazwyczaj się zgadza,
a teraz z innej beczki :
czy jak idziesz do sklepu to zdarzyło Ci się nie zapłacić za chleb, mleko, herbatę ?
No tak...robisz zakupy i podjeżdża właściciel sklepu i widzisz, że ma ładne auto i nic mu nie brakuje, to można nie zapłacić dzisiaj ???
a widzisz jego kredyty ? ryzyko ? ciężką pracę ? czasami zależy od branży, ale lata nauki i doświadczeń aby to co robi robił dobrze ??????
widzisz ???
To podejdź i powiedz : daj mi kluczyki ...
i strzałeczka będzie ...
dlaczego o tym piszę ?
dlatego, że czas powiedzieć otwarcie o pewnych kwestiach, żebyście potrafili wejść w czyjeś buty ...i poczuć....
Nie trzeba wielkiej empatii, aby zrozumieć ...że za wykonaną pracę należy się zapłata .
Przykłady , lubisz je przecież ...
1. Anka, pracowała miesiąc na okresie próbnym ...nie zapłaconym , nie ma na chleb, a sama wychowuje dziecko ...to jest ok ???
2. Kasia , dostawała zlecenia na sprzedaż różnych produktów, jest rozliczana z prowizji, czeka...dzwoni i płacze...sama tak kiedyś miałam, bo miesiąc dzwonienia spotkań i ceny nie odpowiadały kupcowi, bo chciał, żebym była cudotwórcą....zrezygnowałam...
3. Magda, dostaje zlecenia jako wizażystka...a ostatnio ja klientka obraziła, bo jak można chcieć 150zł za makijaż, celebrytka ważna, ale jak prosiła, żeby za dwa dni była tam i tam, to Magda wszystko przełożyła aby być ...zero docenienia
4. Wojtek , pracuje w firmie kurierskiej, za zlecenia dostaje kasę z ogromnym opóźnieniem...nic nie może zaplanować...ale zaciska zęby i pracuje...
itd...
ilu takich ludzie znacie ???
a teraz nauczyciele, ile zarabiają dzisiaj ?
w szkole tak sobie ...ale korepetycje to już 40-60 i więcej za lekcje...
i z boku Ktoś może powiedzieć, ze kupa kasy...ale zapytam : to czemu nie jesteś nauczycielem ?
Prowadzisz biznes, nie masz czasu dla dziecka, to zapłać komuś kto zrobi to za Ciebie ...
Kiedyś jak miałam dużą firmę tez miałam dwie Pani do pomocy w domu, do prasowania sprzątania, bo moja godzina była warta dużo więcej...ale płaciłam dobrze ...bo wiem jaka to praca ...
Byłam też prezesem firmy i kiedy zgłosiłam upadłość firmy, ostatnie pieniądze podzieliłam między ludzi, aby cokolwiek wypłacić, nie myślałam o sobie i swoich dzieciach...ani o podatkach, a i tak oberwałam pomówieniami ...tylko wszystko wraca...
dzisiaj chcę Ci pokazać różne oblicza pieniądza...i co się dzieje z ludźmi kiedy o nie chodzi...
No więc jakie ludzie mają przekonania ?
Pieniądze szczęścia nie dają ...
Jak ktoś ma to nakradł ...
pieniądz przyciąga pieniądz...
noooo....znasz ? słyszałeś ????
to są przekonania i wzorce które sprawiają , że ludzie pieniędzy nie mają ...
Bo skoro szczęścia nie dają, to chce być szczęśliwa, więc nie chcę kasy...
Jak Ktoś nakradł i ma dom, to nie chce domu, bo nie chce być złodziejem...
no i nie mam pieniędzy to nie przyciągnę pieniędzy ....
noooo....
i to jest jedna z tych rzeczy, których też uczę ludzi ...pracujemy z przekonaniami ...
i sama w tym temacie jestem też głęboko w procesie :-)
dlatego postanowiłam napisać ten post, żeby Wam pewne rzeczy uzmysłowić :
jeśli prosisz Kogoś o pomoc to po pierwsze :
zapytaj ile to kosztuje ?
Tutaj czasem wybieram i starałam się ufać ludziom...pisałam Wam , jak podarowałam na jednym z wystąpień moje książki , miały być zrobione przelewy ...starałam się zrozumieć ...były zrobione 3 przelewy na około 40 kobiet ...
Puściłam to ...nie będę sobie szkodzić ...To one tak zrobiły ...to nie moje...moja reakcja to moje...wybaczyłam....
Mówię czasami , żeby niektórzy płacili tak jak czują ...bo uważam , że zapłata za pracę to odpowiedzialność ...i tutaj bywa różnie, czasem kilka razy się przypominam, czasem po jakimś czasie odpuszczałam także ...a czasem dostaję symboliczną kwotę nie adekwatną do włożonej pracy ...i cóż ...kolejny raz się przekonuję, że trzeba ufać sobie...przede wszystkim...
Niektórzy dzwonią po kilka razy, proszą o rozmowę, potem 3 godziny opowiadają mi życie, ale nie zapytają nawet ile to kosztuje.....????
Inni chcą, abym doceniła, ze przyjechali z drugiego końca Polski, z ogromnym wysiłkiem i cały dzień ugościła, rozmawiała, robiła ćwiczenia, nauczyła, pokazała...i ....i mam być szczęśliwa, że pomogłam ...
Jestem ...pewnie ...nie odmawiałam dotąd...i słuchałam, rozmawiałam i pomagałam ...
Dzisiaj jednak usłyszałam news :
za duchowość się nie płaci, Laura to Twoje oczekiwania ....
No kurwa ...co to ma być ???
To moja wiedza , wiele lat szkoleń, setki przeczytanych książek, godziny rozmów z różnymi Coachami i Mentorami ( płatne i bezpłatne również, zależy od osoby) ...i moje pieniądze...więc inwestycja taka sama jak we wszystko inne...
i ....
oczekuję zwrotu poniesionych nakładów !
i to zupełnie normalne i biznesowe ...
to szacunek do samej siebie ....i tego co robię ....
Dla przykładu rozmowa z coachem/ trenerem/ mentorem z średniej półki to między 200- 500zł za godzinę ,z wyższej nawet to kilka tysięcy złotych....
Mam konkretne umiejętności i już dziesiątki o ile nie więcej , ludzi którym realnie pomogłam ...mam prawo do godnych zarobków...
Nie chcę dorabiać tu i tam...chcę zarabiać robiąc to co kocham, czyli rozmowy z ludźmi i pisanie...i organizacja evenetów ...robiłam to wiele lat temu ...na ogromna skalę....
Dlatego, jeśli dzwonisz do mnie, atakujesz na skypie , to się zastanów, czy docenisz to co zrobię dla Ciebie ? jak nie zapłacisz ???
Musi być wymiana....
Nawet barter, jak w przypadku moim, kiedy za niektóre szkolenia nie płacę, ale za to robię reklamę, zapraszam ludzi, opisuję je, sprzedaję.... to wtedy to jest ok ...
Pamiętaj , jeśli potrafisz tylko brać, a nie potrafisz zapłacić za pracę...to wszystko wraca ...Tobie też Ktoś nie zapłaci ...
Jeśli masz problemy, bo ktoś Ci nie płaci , a chcesz ode mnie pomocy za darmo....to o co tu chodzi ???? no pomyśl ...Ktoś powinien przerwać ten proces....
I dlatego od dzisiaj ogłaszam :
NIE POMAGAM ZA DARMO !
i chuj bombki strzelił, jeśli myślałeś /myślałaś inaczej !
od dzisiaj moja godzina kosztuje 100 zł
Rozmowy transformujące live i na skypie ( 2-3 godziny pracy ) to w promocji 200zł, ale normalnie 350zł ...to najtrudniejszy moment odkrycia co w trawie piszczy ...i to powinno kosztować znacznie więcej ...
Masaż oczyszczający 300 zł
( nie robię wszystkim, jeśli nie widzę gotowości i mogę zrobić jeden na trzy dni, to bardzo dla mnie wyczerpujące )
mini audyt w firmie 1000-3000zł ( dwa dni pracy )
warsztaty z pieczenia domków z piernika 100zł od osoby dorosłej dzieci dodatkowe za darmo
warsztaty z pieczenia domków w szkołach i przedszkolach i lego ...20 zł od dziecka
Mój dzień szkoleniowy jako trenera sprzedaży :
( psychologia sprzedaży, rozmowa handlowa, relacje w biznesie, sprzedaż intuicyjna, obsługa posprzedażna, obsługa Klienta itd. ) 4000 dzień ( do 8 godzin , grupy nie większe niż 18 osób ) przy kilku dniach , nie koniecznie po sobie, rabaty nawet do 2500 zł za dzień.
Nie wyceniam artykułów, bo to temat delikatny .... i zostawiam to nadal w rękach odbiorców ...
Dla porównania 1 godzina hipnozy aby załatwić coś z przeszłości kosztowała mnie 350 zł ...a jeden dzień u coacha ...specjalisty od biznesu ...2000 zł ....oddałam w barterze ...klientami ...
Moje ceny są wyjątkowo niskie ...
Dzwonisz i prosisz o kontakt do tej firmy i tamtej...ja nie jestem agencja ...więc pomyśl jak za to zapłacić ...
Chętnie pomagam ludziom ...ale chcę mieć zapłacone godnie za swoją pracę i móc pójść do normalnego sklepu na zakupy a nie second hand ...i zasługuję na to ...
w wakacje pomagałam ludziom w różny sposób ...
odwdzięczaliście się cudnie ... choć nie wszyscy ...ale wdzięczność to najwyższa forma miłości ...to jest właśnie duchowość...
Jeśli chcesz aby Tobie Ktoś płacił za Twoje produkty usługi, rób to samo ...
Ja wiem, że to co robię trudno czasami zmierzyć i zważyć, to nie deski w tartaku, ani śrubki ....tylko samo życie ...
Robię jednak kawał dobrej roboty ....
Na moim Evencie pokazuję Wam już teraz duchowość..uczę Was jak obracać pieniędzmi...
Kupujesz dwa bilety, aby mieć stoisko i na nie zapraszasz dwie osoby ...sam wchodzisz ... widzisz jak rusza pieniądz ??? Dla Ciebie to robię, żebyś miała większą frekwencję...
a już mi jedna osobo powiedziała, że ona nie chce nikogo zaprosić, więc czy może nie płacić ?
odmówiłam uczestnictwa w Evencie, może przyjść jako słuchacz ...
I jeszcze jedno ...
Ludzie, którym się coś daje tak często są bardzo roszczeniowi ...
Coś ostatnio komuś załatwiłam ...i wiem, że nie będę pomagać ludziom, którzy źle mówią o innych ...bo wtedy mówią o osobie...a ta osoba dokładnie to właśnie zrobiła ....widzisz ...na każdym kroku lekcja...
Dzisiaj mocno...
Zrozumcie...
Chcę otrzymywać godne wynagrodzenie za moją pracę ...
I nie dlatego, że mam 4 dzieci i sama wychowuje Guzika, to nie ma z tym nic wspólnego !!!!!!!!!!!!!
To co robię, robię mega dobrze i uważam , że czas zacząć się szanować.
Jestem w trakcie Upadłości Konsumenckiej.
Mimo tego od mojej pracy są odprowadzane podatki, choć inne firmy za to płacą ...tak kochane jest Państwo w którym żyjemy ...a ja ma cudownych Przyjaciół.
Od 5 lat sobie radzę .
Nie mam wyjścia.
Nie takiego, jakie jest dobre dla mnie i moich dzieci.
Mieszkam z Guzikiem i chcemy żyć godnie i zasługujemy na to ...
Koniec z wykorzystywaniem mojego czasu !
i jeśli to zarezonuje w Tobie...to pracuj nad tym....
Ja dzisiaj postanowiłam że ten dzień jest dniem mojego początku :-)
W tej materii też duże zmiany :-)
i nadal kocham życie i ludzi ...żyć jednak trzeba mieć za co ...
stąd pewne decyzje i jeśli ktoś kto to przeczyta się obrazi...trudno...
Jest wielu którym pomogę i to jest moja droga ....
Można i trzeba pomagać za darmo ....tylko jak mam wybrać komu bardziej ?
Pomagam 8 fundacjom ...I wielu ludziom w inny sposób ....I nie mam zamiaru opowiadać o tym ....ale mój czas nie jest z gumy ...jak gumka od majtek ...
Marzę aby pisać ...malować ...robić zdjęcia ....a nie mam na farby i aparat fotograficzny ....a nawet gdybym miała to nie mam na to czasu .....
Jak pomóc komuś kto tylko opowiada i nie stosuje moich zaleceń ?
Też się nie da ....
Pomyśl ....zanim zajmiesz mój czas ....jest cenny ....
i żeby była jasność...na nikogo się nie gniewam...ja puszczam od razu takie rzeczy ...to moja duchowość....ale też nie pozwalam się po dupie kopać....
i Jestem wdzięczna za każdego Anioła na mojej drodze...każdy mnie czegoś nauczył...nawet jeśli to była trudna lekcja...to jest to właśnie duchowość...
i piękny plakat z dzisiaj :
Dziękuję Łukaszowi :-)
tylko wyznaczam granice...
w kwestii pieniędzy także....
The Way Ahead
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.