przestrzeń serca
cholera ...czasem trzeba się wściec ...
tupnąć nogą i krzyknąć :
dosyć !!!
ile będziesz narzekał ! narzekała !
"Nikt mnie nie kocha....
jestem nie atrakcyjna
jestem zbyt przystojny
jestem puszysta
jestem zbyt szczupła
jestem za mądra
jestem za głupia
mieszkam w mieście
mieszkam na wsi
mam byle jaką pracę
za dużo zarabiam
nie chcę cierpieć
nie chcę być zraniona
nie chcę być porzucony
nie chcę ...
nie chcę ...
nie chce ...
....."
kiedy weźmiesz swoje życie w swoje dłonie....??????
i powiesz :
Kocham Cię Życie
i Kocham siebie
i zasługuję na wszystko co najpiękniejsze....
i wszystko co najpiękniejsze idzie do mnie ...
bo Jestem Wspaniałym, Cudownym Człowiekiem...
no ???? kiedy to zrobisz ????
a może teraz pomyślałeś :
ale ja nie jestem ...i...wróciłeś do tego co napisałam wyżej...
pomyślałeś ?????
nie boję się być z kimś ...ale nie chcę cierpieć z tego samego powodu znowu ...
ja Cię rozumiem...
tylko czy Ty rozumiesz skąd ten strach się bierze ???
to pozwól, że to napiszę :
samo się nic nie zmieni ...
nie spotkasz nikogo kto Ciebie naprawi i zrobi coś za Ciebie !
tą zmianę możesz zrobić tylko sam...Ty sam ..w sobie...
możesz usłyszeć jak to zrobić, pięknie jeśli Ktoś będzie Cię wspierać ...ale to Ty sam ...tylko możesz to uczynić...
To tak jak z paleniem papierosów...nikogo nie oduczysz tego..Tylko On może podjąć decyzję ..możesz mu pomóc wspierając, możesz mu zrobić hipnozę jeśli potrafisz, możesz na kilka sposobów..ale to ON musi podjąć decyzję i to Jego wola, czy ją utrzyma...
Chcesz poznać kogoś wartościowego, bądź taki...bądź zmianą jakiej oczekujesz...
Myślisz, że jak Ty stoisz w miejscu, nie pracujesz nad sobą, nie zmieniasz nawyków, nie pracujesz nad emocjami, to zmiany same się zrobią ???????
NIE !!!!!
to wścieknij się ...nie na innych, nie na życie, ale na siebie !!!!!!!!!!!
i podkreśl to wszystko co było grubą kreską ...
i żyj...zmieniaj siebie..i żyj odważnie !
i jeszcze jedno co zauważyłam u pewnej znajomej:
od jakiegoś czasu pracuje nad sobą ...jest ogromna zmiana w niej...
cudowna energia od niej bije...i ...rozstała się z partnerem...
powiedziała mi, że przyszło ogromne niezrozumienie i zupełnie minęli się w swoich oczekiwaniach ...
ja się temu wcale nie dziwię...
Kiedy przyjdą zmiany ...TY się zmienisz...zmieni się bardzo wiele wokół....
zmieni się też czasami Twoja pierwsza LINIA ..czyli najważniejsze osoby przy Tobie....
Kto inny zacznie Cię rozumieć a Ty Jego....
widzę to bardzo często :
po kilku szkoleniach, gdzie jedzie jedna osoba w związku się rozwija, a druga nie ma czasu, albo to nie dla niej itd....okazuje się że tworzy się między nimi przepaść...na różnych płaszczyznach...
ja to nazywam : MEZALIANS MENTALNY :-)
prawda , że ładnie ?
Jeśli to drugie nie zacznie się rozwijać, czytać książek ...itd...to nie spotkają się na żadnej płaszczyźnie ...niestety....
to nieuniknione...
więc jeśli wszedłeś na TĄ DROGĘ to pomyśl : kogo chcesz widzieć obok siebie i pomóż tej osobie się rozwinąć ...dodaj Jej skrzydeł...
a potem razem idźcie TĄ DROGĄ ....bo przed Wami PIĘKNE ŻYCIE ....WIEM TO....
obserwuję PARY , które przyjeżdżają na MMI, albo inne szkolenia....
jak pięknie razem idą przez Życie....jakie jest w NICH zrozumienie i piękno związku :-)
moi Przyjaciele ...tez od kilku lat wspólnie poszli drogą rozwoju...byłam w zeszłym roku na Ich Ślubie...stworzyli piękny i dobry związek...
wiele znam takich przykładów ...
Możesz zainspirować tą drugą osobę do zmiany, ale za nią tego nie zrobisz...
Wszystko zaczyna się od decyzji ....KAŻDY POWINIEN PODJĄĆ JĄ SAM
i teraz powiesz :
DOBRA , A CO TO MA WSPÓLNEGO Z PRZESTRZENIĄ SERCA ?????
otóż ma ....i to bardzo dużo !
Kiedy patrzysz na drugiego Człowieka z przestrzeni serca, tak jak to robią małe dzieci...bo One nie kalkulują, nie przemyśliwują i nie tworzą scenariuszy...tylko albo kogoś lubią albo nie...
One czują drugiego człowieka.
Jeśli tak patrzysz...z przestrzeni serca...widzisz tylko to co trzeba...albo po prostu czujesz...
nie racjonalizujesz...nie obliczasz...itd.
Wtedy możesz podjąć właściwy wybór :-)
nie ważne ile ma lat ta osoba, jak wygląda, czy będą mi jej kumple zazdrościć, a może będą się dziwić?, ile ma no koncie, a może ma długi ? a może ma dzieci i co ja zrobię ? a może jeszcze dochodzi do tego wiele innych spraw np. jest taka osoba chora, niepełnosprawna itd....
Jeśli to jest dla Ciebie wyznacznik, to daruj, ale nie masz pojęcia o życiu i idziesz w przepaść ...
Twoje życie jest smutne i bezwartościowe....
Jeśli patrzysz z przestrzeni serca ....
to wszystko nie ma znaczenia...
Obejrzyj film : " Nietykalni" albo "Cyrk Motyli" ....i zastanów się jak to możliwe , że historie Tych Ludzi są takie piękne, mają wspaniałe Rodziny i kochające osoby obok...
albo Łukasz i Małgosia Krasoń ...jaka Cudowna Para i jaka Piękna Miłość :-)
a Ty narzekasz...że jesteś sama...sam....
Pokochaj siebie...i postaraj się poczuć...
To piękne uczucie poczuć energię z przestrzeni serca....
i nie martw się na zapas...Oni też się kiedyś bali zrobić pierwszy krok...wyznać miłość..spotkać...
ale zrobili to ...obejrzyj te filmy...
i Ty się odważ ....
i bądź szczęśliwy...
bo życie jest takie piękne...
lepiej zrobić, niż żałować że się nie zrobiło :-)
Podsumowując :
przestań narzekać !
Nie racjonalizuj !
Otwórz serce !
Poczuj !
i do przodu !
Pracuj nad sobą !
i na koniec jeszcze raz mocniej :
do cholery !!!!!
nie czekaj na CUD !!!!
bo takie się nie zdarzają :-)
pięknej soboty :-)
i zrób dzisiaj coś dla siebie ....i pochwal siebie za to :-) Przytul...
nagrody to część sukcesu :-)
a szczęście każdego z nas, to droga do sukcesu :-)
bądź szczęśliwy , szczęśliwa : czyli ?
zaakceptuj wszystko, to gdzie jesteś, jak wyglądasz, kim Jesteś itd .....i poczuj radość z tego
to jest SZCZĘŚCIE
i łap dystans do wszystkiego....
do siebie najbardziej :-)
to ja wersji różowej :-)
uwielbiam się uśmiechać i rozweselać innych :-)
a TY ?????
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.